zielono
widok z góry naszego domu na brzózki na naszej działce i inne tam drzewka, poniżej nasza ulica ul. Leśny Ślad
widok z góry naszego domu na brzózki na naszej działce i inne tam drzewka, poniżej nasza ulica ul. Leśny Ślad
dzisiaj w naszym domku był zalewany strop i schody
oto kilka kolejnych zdjęć z naszej budowy, dzisiaj został wykonany słup wejściowy.
Ekipa budowalana zrobiła sobie jeden dodatkowy dzien wolny po świętach także kolejny etap budowy rozpoczęli w środę. Wczoraj pojechaliśmy zobaczyć ich postępy i parter już skończony (oczywiście nie ma jeszcze ścianek działowych), zaczęło się przygotowywanie stropu. Panowie robili te wszystkie druciki, kładli na górę, pomiędzy cegły, a w środku mały lasek. W przyszłym tygodniu bęzie zalewanie stropu i oczywiście wylewka schodów.
Mam trochę mieszane uczucia, ponieważ przedpokój jest mały, a trzeba tam jeszcze wstawić schody i zrobić łazienkę, a nawet ją powiększyć, aby zmieścił się także prysznic. Wiatrołap będzie także mały, w ogóle .....Wybraliśmy taki projekt bo pasował na działkę, a nasza działka jest mała 670m, ma ograniczenia jeśli chodzi o warunki zabudowy dom praktycznie musi stać na środku, bo musi być od przodu działki ogległośc aż 9 metrów.
W weekend pojedziemy wymierzymy sobie, popatrzymy, jakbby to rozwiązać. Zastanawiam się także czy oddzielać kuchnię od salonu jakąś ścianką czy postawić jakiś barek. Na pewno nie będzie spiżarki.
Ja jestem obecnie na etapie czytania wszelkich forów nt. wykończenia wnętrz: kuchnia, łazienka, glazura itd. Czerpię bardzo dużo pomysłów z internetu jak i z gazet, wycinam i już nie mogę się doczekać tego etapu. Wnętrze ma być nowoczesne, proste, eleganckie i bardzo dużo światła, jasne meble kuchenne. To na tyle dzisiaj. W weekend siadamy i ustalamy z mężem gdzie i jak rozplanować wszelkiego rodzaju kontakty, a także jedziemy wybrać cegłę klinkierową na kominy.
Pozdrawiam wszystkich czytających.
Budowa idzie cały czas i coraz więcej już widać. Bardzo długo zastanawialiśmy się czy zakładamy rolety podtynkowe czy nie, decyzja podjęta, że nie zakładamy.